Sałatka grecka

Dawniej uwielbiałam sałatki z majonezem i kręciłam nosem na "wynalazki" z sosem winegret. Uwielbiam jednak świeże warzywa i kolorowe jedzenie. Oglądając kiedyś jeden z odcinków programu Magdy Gessler - o greckiej restauracji i wielkiej grecko-polskiej awanturze o... sałatę - stwierdziłam, że sama też muszę zrobić tę sałatkę, nie może nie być smaczna. A odnośnie obecności sałaty w horiatiki (tak brzmi grecka nazwa tej sałatki) - jestem za!

Składniki:

• sałata lodowa
• zielony ogórek (ze skórką!)
• 2-3 pomidory
• papryka np. żółta i czerwona (po pół)
• czerwona cebula
• oliwki
• 15 dag sera feta

Sos winegret - składniki:
(spotkałam się z kilkoma przepisami, złożonymi z różnych składników - wypracowałam w końcu swój)

• 3 łyżki oliwy
• łyżka soku z cytryny lub octu winnego (te dwa składniki zawsze w proporcji 3:1)
•  sól, pieprz
• zioła prowansalskie
• łyżka miodu

Warzywa myję. Wszystkie składniki kroję odpowiednio: w cienkie plastry (ogórek, cebula), kostkę (papryka, ser), ćwiartki ( pomidory) lub rwę na kawałki (sałata). Warzywa mieszam w misce.

 Jeżeli sałatkę przygotowuję z wyprzedzeniem, ogórki i pomidory dodaję dopiero przed podaniem.

 Składniki sosu mieszam, wstrząsając w słoiczku.

Polewam sałatkę sosem i mieszam razem. Na wierzch kładę ser feta.

Niestety, nie udało mi się zrobić zdjęć gotowej sałatki - za szybko zeszła z tego świata :P