To mama nauczyła mnie gotować gulasz w ten sposób. Jest to jedna z ulubionych potraw zarówno w moim rodzinnym domu, jak i w moim własnym. Bo czy może być coś lepszego w mroźne, zimowe popołudnie niż chrupiący placek polany aromatycznym sosem?
- 0,5 kg mięsa wieprzowego (łopatki lub szynki)
- olej
- 2 cebule
- papryka czerwona
- 25 dag pieczarek
- 2 ziarnka ziela angielskiego
- listek laurowy
- sól
- pieprz
- papryka słodka i ostra
- ewentualnie łyżka mąki do zagęszczenia sosu
Mięso duszę do miękkości i w razie potrzeby podlewam niewielką ilością wodą. Jeśli potrzeba, doprawiam jeszcze do smaku.
Sos powinien wyjść w miarę gęsty. Gdyby się jednak nie udało, można go dodatkowo zagęścić wodą z mąką.
Najlepiej smakuje z plackiem ziemniaczanym, ale można go podać również z ziemniakami, makaronem lub kluskami śląskimi.
A co zrobić, żeby placki były chrupiące? Metodą prób i błędów, a także porad rodzinnych, przyjacielskich i sąsiedzkich :) znalazłam następujące sposoby:
- gdy odsączam przetarte ziemniaki, wylewam tylko "wodę", a osad dodaję do ciasta
- ciasto zagęszczam mąką ziemniaczaną
- dodaję ząbek czosnku - właściwie nie wiem, jaki ma to dokładnie wpływ na chrupkość placków, jednak coś w tym jest, a na dodatek stają się niesamowicie aromatyczne :)
...sałatka owocowa (banan, mandarynki, kiwi, ananas, łyżeczka miodu, sok z cytryny).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz