środa, 27 marca 2013

Domowy żurek z bonusem :)

Żurek był zawsze jedną z potraw, która za nic nie chciała mi wyjść. Po prostu nie byłam w stanie zrobić innego żurku, niż z torebki. Postanowiłam znaleźć jakiś naprawdę dobry przepis, z którego będę mogła skorzystać krok po kroku, ściśle trzymając się wytycznych. I udało się! Świetną recepturę znalazłam na stronie pozytywnakuchnia.pl (klik), i choć zwykle zmieniam przepisy, których próbuję, tym razem trzymałam się reguł. Z pozytywnym efektem! Co prawda kupowałam zakwas, ale dojrzeję i do tego, by zrobić swój, zwłaszcza, że moja mama robiła kiedyś pyszny! :) Jako bonus kreatywne wykorzystanie resztek! :)
Składniki (6 porcji):
  • włoszczyzna (marchew, pietruszka, seler)
  • 1.5 l wody
  • mała butelka zakwasu na żurek
  • łyżka majeranku
  • po 2 ziarna ziela angielskiego i jałowca
  • liść laurowy
  • 150 ml śmietanki kremówki 18%
  • łyżka mąki
  • sól, pieprz
  • 2 ząbki czosnku
  • 4 jajka ugotowane na twardo
  • kilka ugotowanych ziemniaków, pokrojonych w kostkę
  • opcjonalnie biała kiełbasa
Obieram warzywa i gotuję je w osolonej wodzie ok. 45 minut. Odlewam 1 szklankę wywaru. Do pozostałego  dodaję zakwas (pamiętajcie o wstrząśnięciu butelki), dodaję zmiażdżony czosnek, zioła i przyprawy, gotuję na małym ogniu ok. 20 minut. Po tym czasie dodaję śmietanę wymieszaną z mąką i odłożonym wywarem. Gotuję jeszcze chwilę. Do żurku dodaję ziemniaki (trochę zostawiam) i 3 jajka pokrojone w kostkę i ewentualnie obgotowaną kiełbasę. Podaję z chlebem (najlepiej własnego wypieku - wkrótce przepis!).

Warzyw z wywaru nie wyrzucam. Przydadzą się na sałatkę jarzynową. Dodaję trochę ziemniaków, które gotowałam do żurku, 2 ogórki kiszone, cebulę, kukurydzę i/lub groszek konserwowy i jajko ugotowane na twardo. Koszt żaden, jedzenie nie wyrzucone i można cieszyć się tradycyjnym smakiem! :)

Przepis bierze udział w akcji:

2 komentarze:

  1. Pięknie wygląda ten żurek.
    Kocham żurek

    OdpowiedzUsuń
  2. O, ja też. A najlepszy robiła moja mama na śniadanie. Muszę ją namówić na zrobienie zakwasu. :)

    OdpowiedzUsuń