Składniki (3 porcje):
- szklanka ryżu (najlepiej takiego do risotta)
- 2 marchewki
- duża garść świeżego lub mrożonego zielonego groszku
- pół cukinii
- mała puszka kukurydzy
- mała cebulka
- po łyżce masła i oliwy
- ząbek czosnku
- litr bulionu warzywnego
- sól, pieprz
Na rozgrzanym tłuszczu (masło z oliwą) podsmażam pokrojoną w drobną kostkę cebulę do zeszklenia. Dodaję zmiażdżony ząbek czosnku i marchewkę pokrojoną w ćwierć - plasterki, smażę ok. 5 minut, mieszając by marchew się nie przypaliła. Wsypuję ryż, smażę jeszcze ok. 1-2 minut, aż zrobi się przezroczysty. Wlewam ok. połowy bulionu, tak żeby przykryło ryż, resztę bulionu zostawiam do podlewania w międzyczasie. Gotuję potrawę na średnim ogniu przez ok. 20 minut, podlewając w międzyczasie wodą, jeśli trzeba. Po tym czasie dodaję cukinię pokrojoną w niezbyt grubą kostkę (jeśli jest młoda, można jej nie obierać) oraz groszek i kukurydzę. Duszę jeszcze ok. 5 minut, aż ryż będzie miękki. Doprawiam solą i pieprzem. Risotto wyśmienicie smakuje samo, ale można je również potraktować jako dodatek do dania głównego.
Przepis bierze udział w akcjach:
uwielbiam risotto :)
OdpowiedzUsuńPS. Wielkie dzięki za udział w akcji "Kukurydziane Wariacje II". ;) I zapraszam do dodawania kolejnych przepisów ;).
Ja też :) Miło mi było znaleźć się w tak zacnym towarzystwie.
Usuń