Pyszny sernik z fantastycznego, słodkiego (i nie tylko) bloga Atelier wypieków (
klik). Jest bardzo delikatny, trzeba go bardzo powoli wyciągać z ciepłego piekarnika, inaczej - jak moja wersja - przeziębi się i opadnie. Warto spróbować! :)
Składniki (na dużą blaszkę):
Spód:
- duże opakowanie herbatników
- 2/3 kostki masła
Herbatniki kruszę za pomocą malaksera na drobne okruchy, dodaję miękkie masło i zagniatam w misce na ciasto. Nie musi to być jeden zwarty kawałek. Ciastka wysypuję na blaszkę i ugniatam na całej powierzchni na równy spód. Schładzam w lodówce.
Masa serowa:
- 1 kg twarogu mielonego
- 3 kostki białej czekolady
- szklanka cukru
- 3 jajka
- 250 ml(małe opakowanie) śmietanki 30%
Śmietankę zagotowuję i rozpuszczam w niej podzieloną na kostki czekoladę, mieszając. Ser ucieram z cukrem, dodaję jajka i chwilę miksuję, a następnie rozpuszczoną czekoladę i mieszam całość delikatnie.Przelewam na spód. Piekę ok 45-50 minut w piekarniku rozgrzanym do ok. 170 stopni. I tutaj trzeba uważać. Gdy ciasto się upiecze, należy zgasić piekarnik, a następnie lekko uchylić drzwiczki i dopiero po kilku chwilach wyciągnąć ciasto - inaczej opadnie.
Polewa:
- po 4 łyżki: kakao, cukru pudru, masła i kwaśnej śmietany
Wszystkie składniki zagotowuję w garnku, ściągam z ognia w chwili, gdy będą wymieszane i bez grudek. Polewam sernik.
Dekoracja:
- opakowanie mrożonych truskawek lub ok. 25 dag świeżych
- płatki migdałów
Gdy polewa lekko zastygnie, układam na cieście truskawki i posypuję migdałami.
Przepis bierze udział w akcji:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz