Drugi rodzaj babeczek, które robiłam. Przepis znalazłam na blogu Jak po maśle (
klik) i rzeczywiście można z niego korzystać za każdym razem, bawiąc się dodatkami.
Składniki (12 sztuk):
- pół kostki masła
- szklanka mleka
- 2 szklanki mąki
- jajko
- 3/4 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- aromat rumowy
- tabliczka mlecznej czekolady
- konfitura malinowa
Masło roztapiam i studzę. Mieszam mąkę z cukrem i proszkiem. Dodaję mleko, jajko, masło, aromat i pokrojoną drobno czekoladę. Mieszam, przelewam na blaszkę wyłożoną foremkami. Na wierzch każdej muffinki kładę po łyżeczce konfitury malinowej - pod wpływem temperatury rozleje się po całej babeczce, przełamując ich słodki smak. Piekę ok. 25 minut w 200 stopniach.
Przepis bierze udział w akcji:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz